Dawno temu za lasami, za górami żyła sobie młoda księżniczka. Była ona bardzo piękna. Mieszkała w zaczarowanej krainie wraz ze swoim ojcem Juliuszem . Ojciec Mirandy, bo tak nazywała się księżniczka , postanowił zorganizować jej huczne przyjęcie z okazji jej szesnastych urodzin.
Zaproszono wiele znanych osobowości oraz przyjaciół rodzinny. Księżniczka była mile zaskoczona z powodu niespodzianki. Na jej cześć upieczono szesnastopiętrowy tort. Wszyscy byli nim zachwyceni. Wkrótce na urodziny Mirandy przybyła jej upiorna ciotka Łezenia. Była ona bardzo upiorna i zła na każdego człowieka. Pochodziła z królestwa Czarnej Perły, w której występowały stworzenia dziwnego pochodzenia między innymi: wampiry, duchy i wiele innych. Nagle na urodzinach dziewczyny zapanował chaos. Jej wredna ciotka rzuciła czarne zaklęcie. Ludzie zaczęli się zmieniać w potwory, które na rozkaz czarownicy wykonywały jej polecenia. Łezenia porwała swoją bratanicę i zamknęła ją w komnacie. Wiedźma kazała księżniczce wykonywać różne prace np. strzyżenie upiornych trolów, mycie komnat wampirów itd. Przerażona dziewczyna kilkakrotnie próbowała uciec z królestwa Perły. Niestety nie było to takie proste, ponieważ stara czarownica zablokowała całe królestwo. Kobieta nie była zadowolona z pracy Mirandy, więc postanowiła rzucić zaklęcie. Czar był okrutny, bo on zmienił urodę młodej dziewczyny na potworną starą pannę. Księżniczka była tym bardzo przejęta, gdy zobaczyła siebie w lustrze. Aż nagle niespodziewanie podleciał do niej trójbarwny motyl, który powiedział jej ,,jak chcesz odzyskać swoj wygląd musisz wykonać pięć tajemniczych i trudnych do wykonania zadań''. Pierwsze polecenie polegało na tym, że musiała wejść na wieżę zamku i zdobyć sześć szczotek. Polecenie to nie było łatwe, ponieważ szczytu pałacu strzegł ognisty smok. Dziewczyna bez problemu poradziła sobie z tym. Druga przygoda to było wyłowienie pięciu kluczyków ze stawu pilnowanego przez krwiożerczą kaczkę. Miranda wykonała to perfekcyjnie i z łatwością zdobyła przedmiot. Trzecią rzeczą do zrobienia było odnalezienie trzech elfów, które posiadały dwa przedmioty między innymi były to: pistolet i gaz samozniszczenia. Dziewczynie udało się odszukać elfy. Przedostatnim zadaniem jest pokonanie olbrzymiego potwora. Księżniczka od razu sięgnęła po gaz samozniszczenia i udało jej się zabić bestię. Ostatnią pracą dla Mirandy było sprzeciwienie się Łezeni i zdobycie eliksiru Hamabamba.
Nie było to proste zadanie, ponieważ dziewczyna się jej bała. Udało się jej zrobić tą ostatnią rzecz. Na początku nic się nie działo, aż w pewnym momencie czar prysnął. Zła ciotka została zabita. Królestwo odzyskało swoje dawne kolory. Potwory zaczęły się zmieniać w postacię ludzkie. Wszyscy byli wdzięczni kobiecie, że pokonała okrutną czarownicę. Miranda została ukoronowana na królową. Wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Weronika Kowalczyk Ia |