Czy warto tracić czas na pisanie prac karnych?
Moim zdaniem nie warto tracić czasu na pisanie prac karnych. Moją słuszność postaram się udowodnić następującymi argumentami.
Po pierwsze pisanie prac karnych zajmuje nam od 25 minut nawet do godziny. Czas ten możemy spożytkować na odrobienie pozostałych lekcji lub wypoczynek.
Po drugie ta forma pracy dodatkowej dokłada nam obowiązków, z których musimy się wywiązać. Trzeba pamiętać że język polski (z którego najczęściej dostajemy prace karne) nie jest jedynym przedmiotem i trzeba się nauczyć, lub odrobić pracę domową z innych przedmiotów, gdzie nauczyciele są bezwzględni.
Po trzecie nie zawsze z naszych prac karnych możemy dostać dobrą ocenę. Na przykład gdy zbliża się semestr, nasza ocena waha się między trójką a czwórką, pani lub pan zadaje nam pracę karną za złe zachowanie, piszemy ją na ocenę dostateczną i na koniec wychodzi nam dostateczna. W takim przypadku można powiedzieć że przez własną głupotę „zawaliliśmy” sobie ocenę na półrocze lub nawet koniec roku!
Moim następnym, a zarazem ostatnim argumentem jest fakt, iż nauczyciel, który zadaje nam prace karną, może po pewnym czasie przestać nas tolerować. Ponieważ w ten sposób zabieramy nauczycielowi czas, który może poświęcić rodzinie i obowiązkom w domu, a tymczasem musi sprawdzać nasze prace karne.
Uważam, że wyżej przedstawione argumenty potwierdzają moją tezę, że nie warto tracić czasu na pisanie różnego rodzaju prac karnych. Reasumując nie warto przeszkadzać na lekcjach lub łamać zasad regulaminu szkolnego . Trzeba pamiętać także, że nie wszystko, co się wydaje łatwe, jest naprawdę łatwe.
Piotr Drozdz IIA |