Dnia 17 października o godzinie 10.30 na boisku naszego gimnazjum został rozegrany mecz 3 grupy Juniorów Młodszych. Gospodarzami była drużyna Ajaksu Częstochowa, a ich przeciwnikami Raków Częstochowa. Obie drużyny zaczęły klasycznym ustawieniem 4:4:2.
Pierwszą bramkę zdobyli zawodnicy Rakowa po około 10 minutach grania. Jednak ich szczęście nie trwało długo. Po 5 minutach wyrównującą bramkę strzela Tomasz Bijak. Trafienie to poderwało drużynę gospodarzy. W ciągu 7 minut padają 2 gole, których strzelcem jest Tomasz Karolczyk. Mimo dużej odległości w ligowej tabeli między dwoma zespołami, mecz jest bardzo wyrównany. Przed gwizdkiem na przerwę zawodnikom Rakowa udaje się strzelić kontaktową bramkę. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzą 3 : 2.
Druga połowa zaczyna się pechowo dla drużyny Ajaksu. Źle ustawiona pułapka offside’owa, kończy się wyjściem sam na sam napastnika Rakowa z bramkarzem gospodarzy. Strzelenie bramki w takiej sytuacji to czysta formalność. Ciężko wypracowany wynik w pierwszej połowie został zniwelowany. Dalsza część meczu to ataki jednej i drugiej strony. Kolejna bramka pada po około 20 minutach gry. Tuż przed polem karnym zostaje sfaulowany zawodnik Rakowa. Podczas ustawiania muru przez drużynę Ajaksu, sędzia gwiżdże i zawodnik drużyny przyjezdnej strzela bramkę nieprzygotowanemu bramkarzowi. Po wyjściu Rakowa na prowadzenie ich gra się uspokoiła. Gospodarze starali się zagrozić bramce przeciwników, jednak bezskutecznie. W końcówce meczu ofensywnie ustawieni zawodnicy Ajaksu odpuszczają krycie i dają sobie strzelić kolejną bramkę, która ustala wynik spotkania.
Mecz kończy się wynikiem 3 : 5. Po pierwszej połowie zanosiło się na dużą niespodziankę, jednak dobrą grą w drugiej części meczu popisał się Raków, który ostatecznie wygrywa spotkanie. Mimo przegranej Ajaksu, nie można było odmówić im walki i determinacji. Jednak nastroje po meczu pozostawiają wiele do życzenia…
Kacper Uchacz klasa III A |