Dnia 27 września bieżącego roku o godzinie 10.35  w łączniku naszego gimnazjum na II piętrze odbył się „Dzień Europejczyka 2010”. Był on zorganizowany „pod okiem” Pana Piotra Tarnowskiego.           Gdy cała widownia zasiadła już na swoich miejscach, Pan Tarnowski wyszedł na środek sali  i zaprezentował nam temat inscenizacji. Jak się okazało, będzie przedstawiała różne scenki polityczne w wielu językach. Gdy zszedł ze sceny, na środek wkroczyła grupka aktorów ( tak naprawdę to tylko grupka uczniów udająca aktorów ) , którzy zaczęli prezentować widowni scenki i dialogi w przeróżnych językach europejskich takich jak angielski, niemiecki, francuski tylko nie wiem czemu polskiego tam nie było). Potem na środek sali wyszedł Kamil Załóg i zaśpiewał nam hymn Unii Europejskiej w wersji rapowej. Został za to nagrodzony gromkimi oklaskami, gdyż każdemu się taka wersja spodobała. Później zaczęły się piosenki francuskie. Osoby, które je wykonywały, nagradzano gromkimi oklaskami.           Na tym przedstawienie się zakończyło. Cała widownia zaczęła krzyczeć  „ Bis, bis”, lecz bisu nie było. Z wielkim smutkiem uczniowie udali się do swoich klas na dalszą część lekcji.           Według mnie, przedstawienie było bardzo interesujące. Inscenizacje tego typu uczą, rozwijają, a przede wszystkim poszerzają wiedzę o narodach Unii Europejskiej. Są przydatne, gdyż dostarczają nam wiadomości o naszych sąsiadach. Takich przedstawień powinno być o wiele więcej, gdyż nie tylko zajmują nam lekcje, ale także przygotowują do życia w społeczeństwie. Kamil Czarnecki kl. III B